Fot. Mariusz Kus 9/2009 |
Znów spadł deszcz
Spadł śnieg
Liść z drzew
Łza z rzęs
Chcesz wejść? Więc wejdź
Wciąż mam ten twój wiersz:
Smak rozchylonych lekko warg
W mych snach
Rolę życia w biało-czarnym filmie
Grasz ty A ja?
Ja trwam
By tam
Gdzie ciasny przesmyk naszych drzwi
W porę rzucić ci
Nadzieję że
Czasami można jednak wejść
Do tych rzek
Tych samych rzek
Gdzie już raz
Już raz
Tonęło się
Michał Rachwał
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz